Kilkuletni Jānis dorasta w wiejskiej zagrodzie. Rytm życia jej mieszkańców wyznaczają pory roku, a wraz z nimi zmieniająca się sceneria przyrody i cykliczne święta. Zimą chłopiec obserwuje podwórze przez okno i pomaga w drobnych pracach domowych. Wraz z nadejściem wiosny bierze udział w sianokosach, a później w wyczerpującej młócce. Uczy się także czytać z Biblii.
Wbrew pozorom życie na wsi nie jest nudne dla małego dziecka. Urozmaicają je odwiedziny kolędników, powrót starszego brata ze szkoły i pobyty w łaźni. Zdarza się, że trzeba brać udział w pogrzebach oraz obserwować narodziny nowego życia. Brak słodyczy rekompensują inne drobne przyjemności – orzeźwiający sok z brzozy, miód dzikich pszczół i jazda kuligiem.
Moja ocena: 9/10 („rewelacyjny”) Film „Szkrab” to ekranizacja autobiograficznej powieści „Baltā
grāmatā” Jānisa Jaunsudrabiņša, której autor opisuje swoje dzieciństwo w XIX wiecznej łotewskiej wsi. Przypomina ona książkę „Mały Illimar” Friedeberta Tuglasa, który również opisuje swoje wczesne dzieciństwo spędzone na wsi w niedalekiej Estonii. Największymi zaletami filmu są piękne zdjęcia przyrody i wiejskiego życia z perspektywy malutkiego chłopca i poruszająca muzyka.