Sekret Magika (Het Geheim) 2010

Ośmioletni Ben Stikker (Thor Braun) pochodzi z wielodzietnej rodziny. Wychowuje się tatą Koosem, mamą, starszą siostrą oraz dwójką młodszego rodzeństwa. Ojciec jest zaangażowany, ale jest prawdziwym fajtłapą. Za to mama posiada zdolności złotej rączki. Ojciec na przykład przygotowuje dzieciom kanapki na drogę do szkoły, a mama zajmuje się organizacją życia tej jakże licznej rodzinki. Mimo to są szczęśliwi.

Pewnego dnia cała rodzina wybiera się na pokaz magii. Na scenie występuje słynny iluzjonista Hans Smid, którego największą specjalnością jest spektakularna sztuczka ze znikaniem. Ben jest zafascynowany Hansem Smidem i bardzo chciałby się dowiedzieć, na czym polega sekret jego popisowego numeru. Pisze więc do swojego idola e-maila, żeby mu zdradził, jak wykonać sztuczkę ze znikaniem. Hans Smid jednak uprzejmie, ale zdecydowanie odmawia.

W międzyczasie do klasy Bena dołącza nowa uczennica Sylvie. Sylvie jest nieco nieśmiałą drobną blondynką, która mieszka w wielkiej willi ze służbą i zajmuje się gimnastyką. Ben organizuje sobie różdżkę, pelerynę i zaczyna uczyć się magicznych sztuczek. Zaprasza też Sylvie, żeby dziewczynka została jego asystentką. Ojciec Bena Koos także się wciąga w świat iluzji i magii, ale z czasem pomiędzy ojcem i synem nawiązuje się zaciekła rywalizacja.

Moja ocena: 10/10 („arcydzieło”) „Sekret magika” to rodzinna komedia o dorastaniu. O tym czasie, kiedy jeszcze wszystko jest fascynujące, kiedy masz pasje, którym się oddajesz całym swoim sercem i całą duszą. Czasie, kiedy twój ojciec jest dla ciebie jedynym wzorem, którego kochasz i podziwiasz. Ale na tym starannie pielęgnowanym wizerunku nagle pojawiają się pierwsze rysy, bo jak zareagować, kiedy ojciec, którego tak uwielbiasz i podziwiasz nagle traci pracę i nie może znaleźć nowej? Kiedy wszyscy w szkole z jego powodu się z Ciebie śmieją?

Film „Sekret magika” podejmuje tematykę poszukiwania swojej tożsamości, samotności, którą czasami odczuwa się nawet w tłumie, albo w rodzinie, wśród bliskich. Jak być sobą? Jednocześnie jest to komedia, przy której ciężko się szczerze nie uśmiechnąć. Nieprzewidywalne, zaskakujące pokazy magii i osobowość niezdarnego ojca o złotym sercu, mają ogromny potencjał komediowy, który twórcy filmu w pełni wykorzystali. Co ciekawe inspiracją do filmu był znany holenderski magik Hans Klok, którego gra Daan Schuurmans, ale sam Hans zalicza też w filmie występ typu cameo.

Podobne:

Jest kilka inspirujących filmów o ojcach, którzy są nieporadni, niedoskonali, ale jednak dobrzy, bo czuli i obecni. Są to: Jestem William, Scyzoryk i Ktoś jak Hodder.